Opisomania :p

Dzisiejszy "opisowy" post <3

Uwaga !! 
Opisy nie są moje , tylko z internetu. Miałam swoje opisy zapisane w zeszycie, który mi zaginął ;( Może kiedyś się odnajdzie, mam nadzieje. Dobra nie przynudzam  :* 

OPISOMANIA <3

To co mamy to najmniej doceniamy. Nie spostrzegamy tego, co jest naprawdę ważne zanim docenimy to, to zniknie. W tedy pada tekst "uczymy się popełniając błędy" wcale to nie jest taka dobra nauka. Nauka na błędach to jedna z najgorszych bo popełnionych błędów nie da się cofnąć, a nie zawsze też da się je naprawić. Trzeba wybiegać w przyszłość myślami tak, by tych błędów było najmniej i słuchać się tych którzy chcą dla nas jak najlepiej chodź czasem może się nam wydawać  że to właśnie my nie mamy racji.

Jakie to wszystko trudne. Zrozumienie rzeczy, które są dla mnie nie pojęte. Zachowania ludzi którzy kiedyś znaczyli wszystko w moim życiu. To wszystko zmienia się o całe 360 stopni. .. Też tak macie, że czujecie się jak byście obserwowali swoje życie z boku, a ludzie których kiedyś darzyliście wszystkim nagle stają się niczym, bo ich zachowanie w ogóle ich nie przypomina. Nagle zaczynają obgadywać Ciebie z twoją dawną paczką, puszczają ploty bo coś w życiu poszło Ci nie tak , albo jest postrzegane inaczej niż jest naprawdę. Dlaczego ludzie przez pierwszy czas są idealnymi przyjaciółmi, a za jakieś parę lat wychodzi wszystko przez jedno głupie nieporozumienie. 

Ostatnie słowa to tylko tekst dziewczyny ze złamanym sercem </3

Siedziała w tłumie znajomych, każdy się śmiał i rozmawiał o swoich sprawach. Na nią nikt nie zwracał uwagi,

bo po co psuć sobie humor czyimiś problemami?

Doceń to co masz zanim to stracisz.

Usiadła i wzięła swojego stare misia w ręce.

-Cześć stary, jak tam leci?

Pewnie tak jak i u mnie, chujowo.

Ale wiesz co ci powiem?

Będzie dobrze, bo przecież gorzej już być  nie może.

Mówiłam prawdę, nie raz była bolesna

Przez tą moją szczerość wiele  osób teraz mnie skreśla

Była cicha, skryta, grzeczna.

Ale po prostu oni ją taką znali,

nie wiedzieli o tej drugiej zwariowanej połowie.

Tak…popełniam błędy.

Tak…żałuję później ich.

Ale to kurwa moje życie,

więc nic ci do tego.

Usiadła na szosie w środku nocy,

było cicho…tylko w oddali było słychać rechoczecie żab.

Zapaliła szluga.

Wiedziała że jest tylko człowiekiem,

ale popełniła błąd którego nigdy sobie nie wybaczy…

Czekała na prawdziwą miłość,

szukała jej wszędzie.

Czekała bardzo długo, aż straciła nadzieję.

-Chuj z tym! -krzyknęła.

-Z czym? -spytał nieznajomy chłopak podchodząc do niej.

Zbliżał się koniec dnia jej urodzin

a On nawet nie złożył jej życzeń...

Chodziła po domu smutna.

Popatrzyła w kierunku okna, było za jasno jak na tą godzinę.

Podeszła do drzwi balkonowych i je otworzyła.

Już wiedziała dlaczego było tak jasno:

na jej podwórku było ustawione świece które były ułożone w serce,

On stał pośrodku z bukietem czerwonych róż.<3

Zaczęła chodzić ubrana na czarno,

zrobiła sobie parę kolczyków i tatuaży,

ludzie zaczęli się jej bać.

,,Jak łatwo się nabierają'' -pomyślała.

Możesz zniknąć, jasne. Nie odzywaj się, proszę bardzo. Spotykaj się z innymi, Twoja sprawa. Rzucaj słuchawką, zrozumiem. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz zbytnio zawiedziony, jeśli zamienimy się rolami.

Właśnie nadszedł czas kiedy wszystko się układa, było źle teraz jest dobrze. To znak, że niedługo znów będzie źle. Pogodziłam się z tym, że nie ma przy mnie osób na których mi zależało i najbardziej na nie liczyłam. Za to niespodziewaną pomoc dostałam od najmniej spodziewanych. Może życie takie już jest, że nic nie dzieje się tak jak powinno i wszystko ma swój cel. Czas iść nowymi drogami nie bacząc na przeszkody i innych. Bo życie układam sobie ja, nikt za mnie go nie przeżyje. 

Smutna dziewczyna na ziemi siedziała, tylko muzyka jej płacz zagłuszała. Jeszcze przed chwilą uśmiech uroczy, a teraz zaciśnięte usta i zamknięte oczy. Znak życia tylko łzy dają, które płynął po policzkach i nie przestają.

To co mamy to najmniej doceniamy. Nie spostrzegamy tego, co jest naprawdę ważne zanim docenimy to, to zniknie. W tedy pada tekst "uczymy się popełniając błędy" wcale to nie jest taka dobra nauka. Nauka na błędach to jedna z najgorszych bo popełnionych błędów nie da się cofnąć, a nie zawsze też da się je naprawić. Trzeba wybiegać w przyszłość myślami tak, by tych błędów było najmniej i słuchać się tych którzy chcą dla nas jak najlepiej chodź czasem może się nam wydawać  że to właśnie my nie mamy racji...

Znów mi się śnisz :( ... 

♣♣♣
To teraz będę ogarniać biologie  ;/ 
Trzymajcie kciuki :-3